Uważaj na złych przyjaciół
mądre bajki dla dzieci do słuchania
audiobook
Rodzice zawsze mówili nam, abyśmy przebywali wśród dobrych ludzi, a unikali tych, którzy są źli. Należy szczególnie uważać na złych przyjaciół, którzy mogą nam uczynić więcej krzywdy niż dobrego. Mądry wybór przyjaciół jest jedną z najważniejszych rzeczy, których trzeba się nauczyć. Historia lwa i jego egoistycznych kolegów ilustruje ten problem.
Kiedyś w gęstym lesie mieszkał lew. Był odważnym i dobrym zwierzęciem. Polował tylko dla pożywienia, a nigdy dla przyjemności. Wśród jego kompanów były trzy podstępne zwierzęta - szakal, kruk i wilk - którzy przebywali z lwem wyłącznie ze swoich egoistycznych powodów. Byli leniwi i polegali z jedzeniem na lwie, gdyż woleli jeść resztki, które lew zostawił, zamiast polować na własną zdobycz. Lew nie przejmował się nimi, bo i tak miał dość żywności. Ponadto, przebiegłe zwierzęta wiedziały, że dopóki będą przyjaciółmi lwa nic im nie grozi ze strony innych zwierząt.
Lew znał prawdę, ale nadal chodził z trzema kolegami, i wciąż im pomagał. Tak więc zwierzęta żyły szczęśliwie i były zadowolone z życia wraz z lwem.
Pewnego dnia, przez pomyłkę, w głąb dżungli przywędrował wielbłąd i nie mógł znaleźć drogi powrotnej. Trzech znajomków ubawiło się widokiem wielbłąda, który na próżno usiłował znaleźć drogę do domu. Szakal zasugerował swoim przyjaciołom: "Zabijmy go i zjedzmy. Będziemy mieć jedzenia na wiele dni. "
Kruk był nieco ostrożniejszy. "To duże zwierzę, i to może być trudne. Ponadto, może on może zranić któregoś z nas. Chodźmy i poprośmy lwa aby go upolował. Wtedy będziemy czerpać przyjemność z degustacji bez żadnego wysiłku ", powiedział.
Pozostali zgodzili się z jego sugestią, i udali się do lwa. "Królu zwierząt" mówili, "obcy wszedł do naszego lasu. Proszę, zabij go za wkroczenie na nasz teren, a będziemy mieli ucztę "
Lew na te słowa rozwścieczył się i ryknął: "Jak śmiesz tak mówić? Jeśli jakieś zwierzę rzeczywiście weszło do naszego lasu, to być może przez pomyłkę. Musimy dać mu schronienie, a nie zabijać. Idź i przyprowadź go do mnie, abyśmy mogli dowiedzieć się czegoś więcej. Potem zobaczymy, co nalezy zrobić. "
Kruk odleciał i wkrótce wrócił z wielbłądem. Wielbłąd pokłonił się przed lwem i rzekł: "O, królu dżungli, jestem wielbłądem. Jechałem z moim panem przez dżunglę do miasta, kiedy zostałem rozdzielony i zgubiłem drogę. Proszę mi pomóc i pozwalić mi zatrzymać się tutaj. Trawa jest bujna i zielona i zapewni mi utrzymanie. To wszystko, o co proszę. "
Lew był zadowolony i zgodził się, by wielbłąd pozostał. Ponadto cieszył się rozmowy z wielbłądem, który okazał się bezinteresowny i pomocny. Wkrótce stali się dobrymi przyjaciółmi. To rozgniewało szakala, kruka i wilka, którzy nie mogli patrzeć jaki wpływ ma wielbłąd na lwa.
Pewnego dnia, lew wszedł do walki ze słoniem, i został poważnie ranny. Nie był w stanie polować i wkrótce stał się słaby z powodu głodu.
Trzej przyjaciele byli w tarapatach, bo stracili już umiejętności polowania. Byli tak przyzwyczajeni do jedzenia tego, co lew zostawił, że nic nie mogli upolować teraz dla siebie . Byli głodni i zastanawiali się, jak mogą zapewnić sobie posiłek.
Tymczasem wielbłąd martwił się o zdrowie swojego przyjaciela lwa, a że miał mnóstwo zielonych traw do jedzenia, to robił się grubszy z dnia na dzień.
Ślina ciekła trzem kompanom jak widzieli tłustego i zdrowego wielbłąda. Chcieli go zjeść, ale zbyt bali się lwa, aby go zabić. Poszli więc do niego z wyrzutem. "Królu zwierząt", mówili: "Nie możemy patrzeć na ciebie jak chudniesz i słabniesz, podczas gdy twój przyjaciel wielbłąd jest grubszy z dnia na dzień. Dlaczego by go nie zjeść? Poza tym, ty jesteś lwem, a on jest wielbłądem. Zjadając go, byłbyś usprawiedliwiony, ponieważ jest on naturalną twoją zdobyczą. "
Lew ryknął ze złości: "Jak śmiesz robić takie sugestie? Przede wszystkim, przyznałem mu ochronę i schronienie. Po drugie, on jest moim przyjacielem. Jak mogę go zabić teraz, nawet jeśli on jest moją naturalną ofiarą? "
Szakal był przebiegły, i miał przygotowany plan. Powiedział: "Mój panie, w normalnych warunkach nigdy nie sugerowałbym czegoś takiego. Masz rację. Dałeś mu schronienie i zapewniłeś mu ochronę. Ale teraz jesteś zraniony, słaby i niezdolny do polowań. W takiej sytuacji, to nie nie jest niczym złym zjeść kogoś, kto oferuje ci się jako pokarm. Jeśli wielbłąd sam przychodzi do ciebie i oferuje się jako pożywienie aby odbudować twoje zdrowie, nie ma nic złego w zabiciu go."
Lew został zaskoczony tym argumentem. Przez chwilę myślał czy można go obalić, ale wreszcie odpowiedział: "To co mówisz, jest słuszne. Jeśli wielbłąd sam oferuje się jako moje jedzenie, nie może być nic złego w zabiciu go. Ale dlaczego on to robi? "
Była to odpowiedź, na którą czekał szakal. Powiedział: "Mój panie, proszę się nie obawiać. Porozmawiamy z wielbłądem i wyjaśnimy tą sprawę. Jestem pewien, że sam przyjdzie oddać siebie jako twój pokarm! "
Trzej kompani odeszli, ale wilk i kruk byli sceptyczni. Zapytali szakala "Przyjacielu, rzeczywiście, to byłoby wspaniale, gdyby wielbłąd ofiarował samego siebie, ale czy nie odmówi? Dlaczego ma się zgodzić? " Szakal zaśmiał się i odpowiedział: "Mam plan. Po prostu chodźcie za mną i zobaczycie, jak wielbłąd staje się naszym jedzeniem! "
Udali się do wielbłąda, i usiedli ze smutkiem na twarzy. Wielbłąd zainteresował się, co się stało, i zapytał: "Moi przyjaciele, dlaczego wyglądacie tak smutno? Co się stało? "
Szakal odpowiedział: "Mój przyjaciel, nasz przyjaciel lew jest ranny i niezdolny aby polować. Poprosił nas, abyśmy znaleźli mu coś do jedzenia, ale nie udało się złapać ani jednego zwierzęcia. Jeśli on będzie dłużej głodny, to stanie się coraz słabszy wkrótce umrze. Nie chcemy, aby umarł, i postanowiliśmy poświęcić się dla niego. Chcemy zaoferować się mu się i poprosić go, aby zjadł jednego z nas, aby utrzymać swoje siły. Dlatego też jesteśmy smutni. "
Wielbłąd zdenerwował się, słysząc to, ale też martwił się o zdrowie swojego przyjaciela, i postanowił przyłączyć się od planu. Zgodził się pójść wraz z trzema przyjaciółmi, mając jednak nadzieję, że jego przyjaźń z lwem, zapewni mu bezpieczeństwo.
Jak tylko czterej przyjaciele pojawili się przed lwem, kruk powiedział: "Królu dżungli, szukaliśmy odpowiedniego łupu dla Ciebie w całej dżungli, ale bezskutecznie. Nie mogę patrzeć na Ciebie jak słabniesz z dnia na dzień. Proszę, zabij mnie aby zaspokoić swój głód, przynajmniej na jakiś czas! "
Słysząc co mówi kruk, szakal stanął przed nim i rzekł, "Przyjacielu kruku, jesteś rzeczywiście prawdziwym przyjacielem, ale nie pozwolę Ci umrzeć, gdy ja żyję. Co więcej, jesteś zbyt mały, aby zaspokoić głód naszego przyjaciela. " Następnie zwrócił się do lwa i rzekł: "Panie, proszę zjedz mnie. Będę szczęśliwy jeśli moje ciało pomoże zaspokoić twój głód! "
Teraz była kolej na wilka, który wszedł na plan i powiedział: "Nie, mój panie, mój przyjaciel szakal jest zbyt dobry, aby być ofiarą. Będziemy zgubieni bez jego inteligencji. Zamiast jego, należy zjeść mnie. Jestem największy ze wszystkich i zaspokoję cię najdłużej. "
Słysząc co mówią zwierzęta, wielbłąd był zdezorientowany. Nie chciał zachować się egoistyczne, nie oferując się dla swego przyjaciela, ale bał się śmierci. Jednak, widział, że lew nie zabił nikogo jeszcze, i pomyślał, że inni będą go bronić. Dlatego on również wstał i powiedział: "Panie, wszyscy moi przyjaciele oferowali się, ale żaden z nich nie wypełni twojego żołądka. Jestem większy od nich wszystkich, i mam mocne zdrowie dzięki bujnej roślinności. Proszę mnie zjeść i wypełnić swój żołądek".
To były słowa, na które wszyscy czekali. Gdy tylko wypowiedział te słowa, lew skoczył na niego i powalił go jednym ciosem. Nie widział w tym nic złego, ponieważ wielbłąd ofiarował sam siebie.
Lew najadł się do syta, a inni jak zwykle zjedli resztki. Trzej egoistyczni przyjaciele byli szczęśliwi, że sytuacja wróciła do normy. Lew czasami żałował tego co się stało, gdyż stracił jedynego bezinteresownego przyjaciela, ale było już za późno.
Jaki morał płynie z tego opowiadania? Z powodu złych przyjaciół ucierpieli wielbłąd i lew. Wielbłąd stracił życie, a lew stracił jedynego dobrego przyjaciela. Dlatego musimy być bardzo ostrożni przy wyborze przyjaciół i powinniśmy trzymać się z dala od złych ludzi. Przyjaźnijmy się z tymi, którzy mają dobre serce i pomagają nam, a nie z tymi, którzy tylko chcą pomocy od nas. Tacy przyjaciele są niebezpieczni.
Komentarze
A poważnie - super! Dzięki.